Jedną ze zmian dokonanych przy ostatniej migracji, którą z pewnością moi stali czytelnicy (kilku takich jest :P) zauważyli od razu, jest zmiana szablonu na na moim blogu. Nadal jest to Mystique, jednak wersja, z której korzystałem tak długo pochodziła sprzed ponad dwóch lat (pobierałem ją dziesiątego maja 2010, w momencie zakładania bloga). Teraz, po tak długim czasie zdecydowałem się jednak na pobranie najnowszej wersji. Nie było to łatwe, bo w mojej poprzedniej wersji wprowadziłem ogromną ilość modyfikacji.
Przy tej okazji udało mi się jednak przełamać i zachęcony nowym wyglądem (i częściowo nowymi możliwościami) postanowiłem dokonać aktualizacji i ponownie poprawić co nieco w szablonie. Największą robotą było przetłumaczenie całego szablonu na polski (jeśli gdzieś znaleźliście błędy w tłumaczeniu to proszę serdecznie o kontakt).
Poza tym (tak samo jak w poprzedniej wersji szablonu z której korzystałem) starałem się lekko poprawić wynikowy kod HTML. Niestety, Wordpress zbudowany jest w ten sposób, że pewne fragmenty kodu narzuca odgórnie, więc żeby je zmodyfikować musiałbym albo napisać własne wersje masy funkcji z Wordpressa albo modyfikować jego rdzeń, wykraczając z modyfikacjami poza pliki szablonu, co oznaczało by odcięcie się od aktualizacji oprogramowania, bo przy każdej z nich Wordpress nadpisywałby moje zmiany.
Jedną z wprowadzonych zmian jest przeniesienie favicon.ico
z katalogu theme'u
do głównego katalogu strony (root). Dlaczego? Część przeglądarek wczytując
stronę za każdym razem robi dodatkowego requesta pod /favicon.ico
w poszukiwaniu
favicony. Dopiero gdy jej tam nie znajdzie, to podąża do lokalizacji podanej
w znaczniku meta
. Efekt jest prosty, mając favicon.ico
w innej lokalizacji
od części przeglądarek dostawałem o jedne request więcej przy każdym wywołaniu
strony. Drobna poprawka, ale skoro coś może być lepsze tak małym nakładem czasu,
do dlaczego tego nie zmienić?
Zrobiłem też trochę porządków w sekcji head dokumentu. Usunąłem linki do RSD,
WLW, wersję Wordpressa (meta generator) i jeszcze kilka zbędnych rzeczy.
Tutaj na szczęście Wordpress pozwala na modyfikację za pomocą systemu
akcji (add_action()
, remove_action()
).
Chciałem też zmniejszyć ilość dołączanych plików CSS i JS, połączyć je w kilka więszych (bo strona generuje spore ilości requestów), ale żeby to osiągnąć musiałbym przerobić używane przez siebie pluginy oraz szablon, a nie mam ochoty tracić pracy przy każdej aktualizacji wtyczki lub co gorsza rezygnować z aktualizacji.
Tym razem zmian ściśle pod maską szablonu nie było wiele, w zasadzie tylko powyższe drobnostki i dopisanie jednego własnego widgetu.
Mam nadzieję, że szablon Wam się podoba, jeśli macie jakieś uwagi, komentujcie :)