Trzy dni z Linuksem

Trzy dni z Linuksem i… żyję. Nie pożarła mnie konsola, nie zgubiłem się pośród pakietów, mam większość potrzebnych mi programów, a wygląd mojego Linuxa to wcale nie tapeta w pingwiny lub konsola rodem z Matrixa…

Czytaj dalej →

NetBeans i Sourceforge - pierwsze wrażenia

W pierwszej kolejności przepraszam za bardzo długą przerwę w publikowaniu wpisów i obiecuję, że postaram się to nadrobić.

W ostatnim czasie byłem pochłonięty realizacją mojego nowego projektu - CMSa. Powiem tylko krótko, że CMS to taki fajny rodzaj projektu gdzie programista zbiera wszystkie umiejętności i łączy w jedną całość. O CMSie napiszę więcej już niedługo.

Przy okazji pisania tego sporego jak na moje standardy skryptu postanowiłem się przestawić na jakieś IDE (Zintegrowane Środowisko Programistyczne). Wybór padł na NetBeans…

Czytaj dalej →

Pawlox nier - czyli co w trawie piszczy

Niedawno na forum gry-online.pl spotkałem nietypowego użytkownika o wdzięcznym nicku "pawlox nier". Zadziwił mnie on wspaniałą gramatyką i logiką swoich wypowiedzi. Przykład jednej z nich.

Ja mam 17 lat i to bez różnicy, że need for speed most wanted jest dla mnie na komputer ta gra i gram sobie.

Hmm… 17 lat… Już 2-letnia siostra mojego kolegi wypowiada się na wyższym poziomie. Wszystkie jego posty na forum trzymają się na tym samym niski poziomie. Nie wiem czy on jest tak ułomny, czy tylko robi sobie tzw."jaja".

Oceńcie sami czytając Jego posty.

Timiko

Wesołych świąt!

Ponieważ za chwilę kończę przygodę z komputerem na te święta, to chciałbym życzyć Wam zdrowych, wesołych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia :).

Niech Wam się kod waliduje, parser nie sypie błędami a strony zaliczają wysokie odwiedziny!

Opera 11 - krótka relacja

Jak zawsze po powrocie do domu, ślęczenie przed komputerem zacząłem od przejrzenia nowości w kanałach RSS. Z zadowoleniem zobaczyłem informację o wydaniu finalnej Opery 11. Swoją drogą, to DobreProgramy wprowadziły ciekawy styl Operowy na tą okazję (jeśli już go nie widać to kliknijce na przycisk wygląd po lewej).

Od razu po przeczytaniu newsa włączyłem Operę i zacząłem pobierać najnowszą wersję. I o to co nasuwa mi się na pierwszy rzut oka. Interface zmieniony nieznacznie także starzy userzy Opery spokojnie się w nim połapią, wygląd został jednak lekko odświeżony (i przycisk menu skopiowany od Fx :P*).

Wady
Czym był by tak optymistyczny wpis bez wspomnienia o wadach nowej Opery.

  • Brak polskiego słownika - podejrzewam, że jest gdzieś do pobrania/ustawienia, ale jak na razie nie znalazłem a to mocno utrudnia pisanie.
  • W Fx w momencie gdy chciałem zaznaczyć cały akapit tekstu do skopiowania, to po prostu klikałem na niego dwa razy. W Operze do dwukliku pojawia się menu kontekstowe i skrót ctr+c nie działa
  • Sytuacja występująca m. in. na YT: po najechaniu na player mam komunikat "Kliknij aby aktywować i używać tej kontrolki". Obiekt flash działa jednak jeszcze przed kliknięciem i kiedy najedziemy na niego myszą bez klikania, to zaczyna się on przycinać (przynajmniej na YT)

Adblock
Sprawą wymagającą szerszego omówienia jest kwestia zastępnika AdBlocka w Operze, bo jak wiadomo user Firefoxa nie może bez niego żyć :P.

Na stronie z dodatkami do Opery jest udostępnione rozszerzenie NoAds (Adblock+NoScript). Rozszerzenie w zasadzie działa bo np. onet jest wolny od reklam, ale menu ustawień nie działa u mnie tzn. po kliknięciu na "Settings" nic się nie dzieje.

Dla mnie Adblock bez wygodnej konfiguracji filtrów, przycisku "Zablokuj" na flashah i opcji zablokuj w menu kontekstowym dla obrazków to nie AdBlock.

Inne dodatki
Z innych dodatków istniejących dla Fx, a dla Opery nie, brakuje mi:

  • Firebug - tak, wiem, że jest Dragonfly, ale opinie na jego temat są różne. Muszę sam przetestować
  • WebDeveloper - wszystko dla webmasterów w jednym miejscu.

Podsumowanie
Opera była i jest dobrą przeglądarką. Wersja 11 wprowadza spory postęp m. in. przez dodatki. Jednak jako fanboy Fx muszę zmartwić fanów Opery. Dopóki nie doczekam się dobrych zamienników wspomnianych wyżej dodatków - zostaję na Firefoxie. Planuję jednak z Opery uczynić przeglądarkę portable używaną na wyjazdach. Na szczęście portableapps.com już przygotowało wersję pod swój pakiet :)

* - możliwe, że tym dopiskiem wywołam burzę, ale co tam :P

Wspaniałe teksty naszych nauczycieli cz. 2 - Pani Ihrma

O ile to czasu minęło od mojego ostatniego wpisu. Jaki ze mnie leń jest. Ale wreszcie się zebrałem i zabrałem się do kontynuacji jednoczęściowej serii pt."Wspaniałe teksty naszych nauczycieli".

Irmgarda Ihrmgharda "uczy" nas religii. Jest to największa nauczycielka w szkole. Nie da się z nią normalnie dyskutować, bo nie przyjmuje do siebie żadnych argumentów **. Dobra kończę z tym i przechodzę do właściwej treści, czyli "tekstów". Oto najlepsze z nich:

  1. Ale ja nie umiem uczyć… (4 sekundowa przerwa) …śpiewu.
  2. A w jakiego ty boga wierzysz ? W Allacha?
  3. (imię gadającego) and company.
  4. Ikar upadł bardzo wysoko.
  5. Jak ja już z wami nie wytrzymuję to i Bóg nie da rady

P.S. Imię Irmgarda jest odmianą imienia Ermegarda, którego pierwszy człon Ermen, od germ. ermana ("wielki, wszechogarniający" — imię półboga germańskiego). Człon drugi imienia wiąże się z germ. gardaz — "ogrodzenie, płot", goc. garda — "pleciony płot, obora". Składając to wszystko w całość uzyskamy obraz naszej katechetki *.

Timiko

* - moim zdaniem otrzymamy obraz wszechogarniającej obory z wielkim plecionym ogrodzeniem, ale jak tam autor woli. Sobak.

** - stara prawda. Większy ma rację. Ponownie Sobak.

Dziwactwa PHP

PHP jest dość dziwnym językiem skryptowym. Posiada wiele ułatwień pozwalających pisać pomijając pewne istotne elementy. Spójrzcie np. na poniższy kod PHP.

<?php

function sUm ($a, $b) {
 echo wynik ;
 echo $a + $b;
}

SuM (2, '7pppppp');

Wydaje się, że nie ma prawa on działać. Otóż nic bardziej mylnego. Powyższy kod działa bezproblemowo wyświetlając "wynik9". Z tego wynika że parser:

  • Ignoruje brak cudzysłowów w echo jeśli jest podane tylko jedno słowo
  • Nie zwraca uwagi na wielkość liter użytych w funkcjach. O ile w przypadku wbudowanych funkcji moim zdaniem miałoby to sens, bo po co narzucać programiście metodę zapisywania nazw funkcji i zmiennych, to tutaj jest złe.
  • Nie zwraca uwagi na znaki postawione po liczbie, mimo tego że parser spodziewał się wyłącznie cyfr w celu ich dodania (od biedy można by uznać to za funkcjonalność, ale programista powinien sam pilnować jakiego typu dane przekazuje do zmiennej)
  • Nie zwraca uwagi na brak zamknięcia znacznika PHP.

Osobom znającym PHP wnioski nasuną się same. Przy okazji jest to pierwszy wpis testujący wtyczkę do kolorowania składni.

Spam Story

Uwaga. Na wstępie ostrzegam wszystkich ludzi wybitnie normalnych, że ten wpis nie będzie miał tradycyjnej formy wpisu blogowego.

Sobak, był szczęśliwym użytkownikiem internetu. Pewnego ciepłego dnia, kilka lat temu stwierdził, że dzisiejszy dzień musi zostać dniem wyjątkowym. Jak postanowił, tak zrobił - tego dnia założył sobie maila…

Jednak po nie całym pół roku kiedy umiejętności i wiedza Sobaka rosły, stwierdził on, że konto mailowe na wp.pl można określić wieloma epitetami, ale na pewno nie jako "wygodne". Sobak udał się pospiesznym truchtem na stronę http://mail.google.com aby założyć sobie maila.

Udało się, było jak w raju. Poczta miała ładne międzymordzie interface, maile dochodziły szybko, nie było spamu. Do czasu… (tutaj wkracza mhroczna muzyka). W dniu dzisiejszym zgadza się wszystko oprócz ostatniego punktu.

O pierwszej niechcianej wiadomości Sobak dowiedział się sporo po jej dostaniu, był on bowiem człowiekiem optymistycznym, można by rzec że nawet łatwowiernym, i wierzył, że ogólnoświatowy problem spamu go nie dotyczy. Było jednak inaczej… Pierwsza wiadomość przyszła na skrzynkę Sobaka dnia 8 listopada 2010 roku. Za pomocą wybitnych metod badawczych, dedukcji i klawisza "Print Screen", Sobak zdołał zachować obraz tego maila do dzisiaj - można znaleźć go tutaj.

Mail był bardzo miły, nawet zbyt miły… Wkrótce Sobak patrząc na zbyt idealne polskie tłumaczenie zaczął podejrzewać… ale były to tylko domysły… zaczął podejrzewać, że… to był spam!

Ledwo co Sobak otrząsnął się po pierwszym ciosie, a tu zaraz - bo 25 listopada - padł kolejny. Tym razem Sobak zorientował się już szybciej, bo jak wiadomo Sobaki nie są w ciemię bite i już po 15 minutach miał gotowy drugi dowód rzeczowy.

Czas mijał, a sytuacja zaostrzała się. Spamerzy pojęli że propozycje tego typu nie przyciągają Sobaka i postawili na cięższą artylerię. Efekty jej działania można zobaczyć tutaj.

Wkrótce spamerzy stali się perfidni aż do bólu - aby przyciągnąć uwagę swojej ofiary postanowili zaproponować biznes opiewający na kwotę 24,500,000.00. Screen tego maila można zobaczyć, o właśnie tutaj. Sobak ponownie ośmielił się przypuścić że było to kłamstwo, odkrycie to wstrząsnęło nim i spowodowało ogromne zniszczenia w jego delikatnej psychice.

Koniec części pierwszej…

Posłowie.
Drogi czytelniku, być może zastanawiasz się jakim cudownym sposobem Sobak wysnuł tak mhroczne podejrzenia w stosunku do powyższych emaili i ich złych intencji. Powiem Ci szczerze, że ja też zastanawiałem się nad tym :), wysunąłem jednak prawdopodobne przyczyny:

  • Polszczyzna maila od Grace była zbyt nienaganna
  • Wszystkie maile w odbiorcy miały podane "Do wielu". Albo to niezaspokojona żądza seksu tych pań, albo jakiś podstęp :P

Aktualizacja Sobak's Dev Center

Przed chwilą odbyła się aktualizacja mojego Dev Center gromadzącego moje projekty programistyczne. Zostały dodane następujące skrypty, które od dwóch dni leżały na warsztacie:

  • Youtube Viewer - skrypt pozwala ominąć limity wieku na YT! Pozwala też odciążyć przeglądarkę minimalizując kod HTML i nie używając JavaScript. Link
  • WP Cleaner - skrypt pozwalający skasować zbędne rekordy z bazy danych WordPressa. Link

Mam nadzieję, że skrypty Wam się podobają. Zapraszam do komentowania! :)